Start „Gobi Expedition” będzie miał miejsce w Ałtaju – miejscowości, która leży na wysokości 2200m n.p.m., trasa będzie prowadziła przez góry Ałtaju Gobjskiego, pustynię Gobi aż do znajdującej si na wysokości 952 metrów n.p.m. miejscowości Saynshand. Najważniejsze w całej wyprawie, jest jednak to, że cała akcja będzie miała szlachetny cel – wsparcie finansowe Opolskiego Hospicjum „Betania”, której to Łukasz Kraka-Ćwikliński jest wolontariuszem.
Mam nadzieję, że nabyte doświadczenie z poprzednich wypraw pozwoli mi w wykonaniu mojego planu w 100% bez konieczności uruchomienia planów awaryjnych. 😉 A po całym miesiącu spędzonym w Azji wrócę do Polski i opowiem Wam o tym, co widziałem, co przeżyłem i dlaczego było warto! Czas na przygotowania spędziłem solidnie, więc jestem w pełni świadom swoich mocnych stron, a te słabe starałem się zniwelować – Łukasz Kraka-Ćwikliński, Gobiexpedition.com
Kilka słów o Gobi:
– Pustynia żwirowa ma ponad 1610 km długości z południowego zachodu na północny wschód i ponad 800 km z północy na południe; ma ponad 2 miliony km² powierzchni..
– średnia temperatura wynosi w styczniu -20°C, w lipcu 16°C,
-Suche powietrze powoduje, że przy -20 stopniach dłonie pozostają ciepłe bez rękawiczek,
-lotnisko w Ułan Bator ma pas startowy kończący się u podnóża góry. Zatem samoloty mogą lądować tylko z jednego kierunku, i też w tym kierunku startować.